lis 21 2006

normalka


Komentarze: 2
Postanowiłam przejść nad wszystkim do porządku dziennego. Nie chodzi o to, że mam zamiar sobie wybierać wśród mężczyzn. Wolę być wybierana jednak. Skoro więc istnieje ktoś, kto wybrał sobie mnie w momencie, kiedy nie tylko serce mam wolne, ale i ja byłam wolna, więc przy nim pozostanę. A że jest zazdrosny i to chyba bardziej ode mnie, bo sam mówi, że wściekle, to Marka poinformowałam, że nocuje, gdzie chce, byle nie u mnie.
 
Nie wspomniałam jeszcze o Evanie, bo zagląda tutaj i czasami nawet komenta dodaje, więc lepiej niech wszystkiego nie wie.
 
Aniołeczki są cudowne. I - co najważniejsze - nawet w szkole nie mają większych kłopotów. Nota bene Zuzka ma korepetycje z matematyki a Jasiu z języka niemieckiego, bo w piątej klasie nie ma już lekcji wyrównawczych w szkole, więc musiałam wziąć 2 studentki na prywatne lekcje w domciu.
 
Natomiast praca leci superancko i bezproblemowo. Chłopaki wprawdzie namieszali trochę, ale już wszystko wyczyściłam. Rzecz w tym, że moje spotkania dyskusyjne o wszystkim zamienili na spotkania dyskusyjne o polityce. Nie mam nic przeciwko polityce, ale ponieważ, to taka bardziej męska sprawa, więc niech mężczyźni się w nią bawią. Ja powróciłam do dyskusji o sexie, bo na razie nie mam nic nowego opracowanego. Na wczorajszym spotkaniu znów miałam salę wypełnioną, więc nie będę nic zmieniać. A przynajmniej nie w tym roku akademickim.
 
Na koniec zapraszam wszystkich, którzy lubią dyskutować, na dyskusyjne forum blogowiczów "Blogi.pl", które jest pod tym adresem:
 
 
 
to_nie_ja : :
22 listopada 2006, 09:12
ale dbasz o dzieciaczki, az milo czytac :)
Malena
21 listopada 2006, 22:49
zazdrosc... piekielnie trudna cecha...:)

Dodaj komentarz